Angelique Guillot-Ławnik

radca prawny

Od 2014 roku specjalizuję się w prawie ubezpieczeń społecznych. Prowadzę Kancelarię Radcy Prawnego w Lublinie specjalizującą się w sporach z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych na terenie całego kraju.
[Więcej >>>]

Problem z ZUS?
Skontaktuj się ze mną
+48 502 358 833

„Trójkąt umów” na tle ubezpieczeń społecznych  

Angelique Guillot-Ławnik11 marca 2025Komentarze (0)

Co oznacza „trójkąt umów”

W skrócie ⇒ W momencie, w którym pracownik wykonuje umowę zlecenie na rzecz pracodawcy (tj. z którym ma zawartą umowę o pracę) – wysokość jego składek będzie naliczona jakby pracował na dwóch etatach.

Podstawa prawna „trójkąta umów”

Art. 8 ust. 2a ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych

Za pracownika, w rozumieniu ustawy, uważa się także osobę wykonującą pracę na podstawie umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, albo umowy o dzieło, jeżeli umowę taką zawarła z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy, lub jeżeli w ramach takiej umowy wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy.

Kiedy może pojawić się problem?

Gdy zachodzi sytuacja zatrudnienia pracownika na umowie o pracę w jednej z firm oraz na umowę zlecenie w drugiej z firm, w których to np. w ich organach zasiadają te same osoby lub ich przedstawicielami są te same osoby. Głównym argumentem ZUS poddającym szczególnej kontroli takie umowy, często jest zarzucanie powiązania tych firm kapitałowo lub osobowo w celu optymalizacji składek.

Jakie działania podejmuje ZUS?

Nakłada obowiązek na pracodawcę à obowiązek płacenia składek za pracowników, którzy po godzinach pracy wykonują dla innego podmiotu (tj. jak twierdzi ZUS dla drugiej powiązanej firmy) zlecenie, z którego następnie pracodawca rzekomo korzysta.

Pamiętać należy, że musi zaistnieć KORZYŚĆ po stronie pracodawcy!

 Uargumentowanie korzyści uzyskanej przez drugą z firm nie jest prostą kwestią, dlatego ZUS często podkreśla fakt uzyskania korzyści bez wskazywania konkretów, np. poprzez sam fakt, że jakąś korzyść mógłby odnieść w przyszłości, bez jej sprecyzowania i skonkretyzowania.

Pozytywne rozstrzygnięcie działania pracodawcy będzie miało miejsce w momencie, gdy nie będzie on beneficjentem pracy ubezpieczonego.

Linia obrony płatników składek

ZUS często nie zauważa różnic między wykonywaniem pracy na umowie o pracę, a na umowie zlecenie w kontekście powyżej wskazanego problemu.

Warto więc przedstawić przed Sądem jaki zakres obowiązków miał pracownik w ramach umowy o pracę, a jaki w ramach umowy zlecenie lub innej, miejsce wykonywania obu umów, czas pracy, urządzenia lub inne narzędzia służące do wykonywania pracy w ramach stosunku pracy, oraz w ramach stosunku cywilnoprawnego oraz jakie występują na tej płaszczyźnie różnice itp. – to pomoże określić, czy pracodawca rzeczywiście był beneficjentem pracy ubezpieczonego, czy pracownik wykonywał odrębną pracę na rzecz innej firmy.

 

Jeżeli masz podobny problem zgłoś się do Nas! Mamy doświadczenie w tego typu sprawach. Zapraszamy i życzymy miłej lektury!

 

 

W czym mogę Ci pomóc?

Angelique Guillot-Ławnik

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Radca prawny Angelique Guillot-Ławnik w celu obsługi przesłanego zapytania. Szczegóły: polityka prywatności.

    { 0 komentarze… dodaj teraz swój }

    Dodaj komentarz

    Twoje dane osobowe będą przetwarzane przez Kancelaria Radcy Prawnego Radca prawny Angelique Guillot-Ławnik w celu obsługi komentarzy. Szczegóły: polityka prywatności.

    Poprzedni wpis: